Siorbanie herbaty – niegrzeczne czy… profesjonalne? O tym, jak naprawdę smakować chińską herbatę

„Nie siorb!” – wielu z nas słyszało te słowa w dzieciństwie. Głośne picie herbaty było uznawane za brak kultury. Ale jeśli pijesz herbatę chińską, zwłaszcza wysokiej jakości — możesz (a nawet powinieneś) siorbać bez wyrzutów sumienia!

W świecie herbaty siorbanie to nie faux-pas, tylko sztuka degustacji – tak robią profesjonalni znawcy herbaty i sommelierzy. W tym artykule opowiemy, dlaczego warto siorbać chińską herbatę, jak to wpływa na smak i aromat oraz co na ten temat mówi tradycja.

Dlaczego siorbanie poprawia smak herbaty?

Gdy pijesz herbatę „po cichu”, po prostu ją połykasz. Ale gdy siorbiesz, dzieje się kilka rzeczy jednocześnie:

• 🌬️ Napar miesza się z powietrzem, co wydobywa aromaty (podobnie jak w winie).

• 👅 Cząsteczki herbaty rozpraszają się po całej jamie ustnej i docierają do większej liczby kubków smakowych.

• 👃 Aromaty unoszą się do nosa (efekt retronosowy), dzięki czemu czujesz smak głębiej i pełniej.

Nie bez powodu profesjonaliści degustują herbatę właśnie w ten sposób – delikatnie wciągają płyn z powietrzem, by ocenić jakość i profil smakowy.

Chińska tradycja herbaciana: smakuj herbatę całym sobą

W kulturze chińskiej picie herbaty to sztuka i medytacja, a nie tylko gaszenie pragnienia. Używając gaiwana, czarki i kilku zaparzeń, uczymy się zatrzymywać uwagę na smaku, aromacie, temperaturze, strukturze naparu.

Siorbanie nie jest tutaj niegrzeczne — to naturalna część rytuału. Zresztą, podczas wspólnego parzenia herbaty (np. gongfu cha) dźwięki siorbania są normą. To znak, że ktoś naprawdę smakuje i docenia napar.

Co na to współczesna Warszawa?

Choć siorbanie może się wydawać „nieeleganckie”, coraz więcej osób w Warszawie odkrywa chińską herbatę i uczy się jej pić tak, jak robią to mistrzowie. W naszym sklepie TEA EYE znajdziesz wysokiej jakości herbaty chińskie, idealne do spokojnej degustacji – nawet z odrobiną siorbnięcia 😉

Oferujemy między innymi:

• Oolongi tajwańskie i z Wuyi – pełne aromatu, wymagające „otwarcia” w ustach

• Shu i Sheng Pu-erh – głębokie i złożone, szczególnie przy kilku zaparzeniach

• Zielone i białe herbaty chińskie – delikatne, ale z nutami, które najlepiej odkrywa się przez aktywne degustowanie

👉 Zobacz naszą ofertę chińskich herbat →

Jak siorbać poprawnie (i nie wylać na siebie)?

Nie trzeba robić tego bardzo głośno – ważne, by aktywnie zaciągnąć powietrze razem z naparem. Oto jak to zrobić:

1. Nalej niewielką ilość naparu do czarki.

2. Zbliż ją do ust i zaciągnij się herbatą z odrobiną powietrza – jakbyś próbował zassać cienką zupę.

3. Pozwól naparowi rozlać się po języku i policzkach.

4. Powoli połknij i obserwuj aromat unoszący się do nosa.

Z początku może to wyglądać zabawnie, ale szybko zobaczysz, że herbata smakuje intensywniej i ciekawiej.

Podsumowanie: siorb, bo warto!

Jeśli ktoś następnym razem powie Ci:
– Nie siorb, to nieładnie!
Możesz śmiało odpowiedzieć:
– To nie ja siorbię, to mój ulung się otwiera. 😉

Smakuj chińską herbatę tak, jak robią to znawcy – nie tylko oczami i językiem, ale całym sobą. Nawet jeśli trochę głośniej.